Zielona herbata w ciąży - pora-na-zdrowie.pl

Zielona herbata to produkt, który gości w wielu domach. Trudno się temu dziwić – w końcu nie tylko doskonale smakuje i dodaje energii, ale również stanowi prawdziwą skarbnicę substancji odżywczych wspomagających szereg procesów zachodzących w organizmie. Czy z ich dobrodziejstw mogą korzystać także przyszłe mamy? Zielona herbata w ciąży – jakie zalety i ryzyka niesie za sobą jej spożywanie w trakcie oczekiwania na dziecko? PORA NA ZDROWIE rozwiewa wątpliwości!

Czym jest zielona herbata?

Zielona herbata to jeden z najpopularniejszych napojów na świecie. Pierwotnym miejscem jej pochodzenia są Chiny, jednak z czasem zaczęła ona trafiać do innych azjatyckich krajów, aż w końcu doceniono ją również w Europie. Jest to napar przyrządzany z liści herbaty chińskiej, które poddawane są niewielkiej oksydacji. Obecnie istnieje mnóstwo odmian tego produktu i każdy z nich charakteryzuje się innym sposobem uprawy, zbiorów, suszenia, walorami smakowymi i zapachowymi oraz zawartością kofeiny i substancji odżywczych. Wśród nich wyróżnia się m.in. takie rodzaje jak Long Jing, Mao Feng i Bi Luo Chun oraz te nieco bardziej znane, tj. Matcha, Sencha i Gyokuro. Z czego dokładnie słynie ten składnik i czy można pić zieloną herbatę w ciąży?

Zielona herbata – właściwości i wartości odżywcze

Zielona herbata znana jest ze swojego wyjątkowego smaku i wszechstronnych właściwości. Jej prozdrowotne działanie to zasługa cennych komponentów, w tym witamin K, C i E, witamin z grupy B, garbników, aminokwasów, cynku, potasu, miedzi, manganu oraz polifenoli, zwłaszcza katechin i flawonoidów. Mówi się, że zawiera ona ok. 4 000 związków bioaktywnych, które korzystnie wpływają na organizm.

Picie zielonej herbaty jest szczególnie wskazane dla pacjentów zmagających się z chorobami sercowo-naczyniowymi, a to wszystko za sprawą jej własności przeciwzapalnych i przeciwzakrzepowych oraz regulujących poziom lipidów i zapobiegających zlepianiu się płytek krwi. Co więcej, obecne w niej katechiny wykazują potencjał antyoksydacyjny, czyli neutralizują wolne rodniki, łagodząc szkodliwe skutki stresu oksydacyjnego.

Kontynuując powyższy temat, warto dodać, że wspomniane związki obniżają poziom „złego” cholesterolu i zwiększają frakcję tego „dobrego” oraz skutecznie redukują ciśnienie tętnicze krwi. To oznacza, że regularne sięganie po zieloną herbatę może zmniejszać ryzyko wystąpienia zawału serca i udaru mózgu. Co jeszcze ma do zaoferowania ten słynny napar?

Według doniesień naukowych mnóstwo korzyści ze spożywania zielonej herbaty mogą uzyskać osoby borykające się z trądzikiem, schorzeniami jamy ustnej, zaburzeniami pamięci i koncentracji, a nawet nadwagą i stanami depresyjnymi. Co ciekawe, niektóre badania wskazują na powiązanie pomiędzy jej popijaniem a poprawą mikroflory jelit i opóźnieniem rozwoju chorób neurodegeneracyjnych. Czy pomimo tak licznych zalet można wdrożyć zieloną herbatę w ciąży?

Decydując się na wprowadzenie zielonej herbaty do jadłospisu, warto postawić na produkt wysokiej jakości i ze sprawdzonych źródeł. Jej optymalna ilość w ciąży to dwie filiżanki dziennie.

Czy można pić zieloną herbatę w ciąży?

Czy można pić zieloną herbatę w ciąży? To pytanie, które zadaje sobie wiele przyszłych mam. Trudno jest jednoznacznie na nie odpowiedzieć, ponieważ w rzeczywistości wszystko zależy od jej dawki. Może być ona cennym elementem menu ciężarnej, o ile zażywana jest w umiarkowanych ilościach. Jej stosowanie w tym okresie niesie za sobą pewne korzyści, ale nie jest również pozbawione wad. O czym dokładnie mowa? Sprawdźmy!

Zielona herbata w ciąży – korzyści

Każda ciężarna powinna uwzględnić w swoim jadłospisie produkty bogate w witaminy i mikroelementy, potrzebne nie tylko jej, ale i rozwijającemu się w jej łonie dziecku. Ich grono zasila niewątpliwie zielona herbata, która stanowi prawdziwą skarbnicę substancji odżywczych. Na szczególną uwagę zasługują jej właściwości hipotensyjne, czyli obniżające ciśnienie krwi, które dość często wzrasta u przyszłych mam. Co ciekawe – dzięki pozytywnemu oddziaływaniu na gospodarkę węglowodanową – popijanie zielonego naparu pozwala utrzymać odpowiednią masę ciała i zapobiec pojawieniu się cukrzycy ciążowej. Jak już zostało wspomniane, obecne w niej przeciwutleniacze zwalczają wolne rodniki i tym samym chronią płód przed stresem oksydacyjnym. Ponadto może ona przyjść z pomocą przy lekkim spadku energii i problemach z koncentracją. Warto jednak mieć świadomość, że sięganie po zieloną herbatę w ciąży wiąże się także z pewnym ryzykiem. Jakim konkretnie?

Zielona herbata w ciąży – ryzyka

Niektórzy specjaliści odradzają stosowanie dużych porcji zielonej herbaty w ciąży. Wynika to z faktu, że jej nadmierne spożywanie upośledza wchłanianie kwasu foliowego, który ma niebagatelny wpływ na rozwój płodu, zwłaszcza w pierwszym trymestrze. Niedobór tego pierwiastka jest bardzo niebezpieczny, gdyż nierzadko prowadzi do wad cewy nerwowej u płodu. Co więcej, polifenole mogą ograniczać absorpcję żelaza, dlatego nie należy pić powyższego napoju w trakcie posiłku oraz przy przyjmowaniu preparatów z tym mikroelementem. Dane naukowe mówią dodatkowo o szkodliwym działaniu antyoksydantów, które w zbyt dużych ilościach hamują syntezę prostaglandyn, czyli hormonów odpowiedzialnych m.in. za zapobieganie przedwczesnemu zamknięciu się przewodu tętniczego. Ponadto zielona herbata to źródło kofeiny, która również nie pozostaje bez znaczenia dla zdrowia przyszłej mamy i jej dziecka.

Zielona herbata w ciąży – czy można pić? Podsumujmy!

Zielona herbata to napój, który cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Napar z jej liści ceniony jest za wszechstronne prozdrowotne własności oraz wysoką zawartość składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zielona herbata w ciąży – czy to dobry pomysł? Tak, o ile sięga się po nią z umiarem. Okazuje się bowiem, że – choć posiada ona mnóstwo zalet – może wywołać pewne powikłania u kobiet spodziewających się dziecka, zwłaszcza gdy pije się ją w nadmiarze. Masz wątpliwości co do jej zażywania? Zatem skonsultuj się ze specjalistą – lekarzem prowadzącym lub dietetykiem – który z pewnością je rozwieje!

Źródła:

  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2855614/
  • https://journals.viamedica.pl/forum_medycyny_rodzinnej/article/viewFile/10170/8670
  • https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21068474/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5093162/
  • https://www.healthline.com/health/pregnancy/green-tea-while-pregnant#how-much-is-safe

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

You may use these <abbr title="HyperText Markup Language">HTML</abbr> tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*